Jeśli założyłem tego bloga to oznacza to, że chcę dotrzeć do jak największej liczby osób, aby kolejni klienci nie stracili swojego czasu i pieniędzy. PROSZĘ O KOMENTARZE OSÓB OSZUKANYCH.
Jest nas więcej zapewne. Od dwóch lat walczę o odzyskanie swoich pieniędzy. Nie mam ani strony ani kontaktu. Mam mały sukces, po dwóch latach zbywania, cierpliwych maili i telefonów zostało mi zwrócone 1/6 straconej sumy. Czy to rozwiązuje sprawę ? Nie.
Potwierdzam. Jeśli ktoś chce otrzeć się o najniższy poiozm dna, niech z nimi współpracuje... Janusze internetow i biznesu.
Gorąco polecam omijać, zarówno chcąc coś zlecać, jak i być podwykonawcą. Znam z obu stron, wykiwają obie strony koncertowo.
Ja wp.... się w niezłe maliny jakiś czas temu, i niestety widzę że nadal mają się w najlepsze... Ale na uwagę zasluguje nie tylko ich nieuczciwość, ale bezczelność. Brak kontaktu, kłamanie perfidne, aż irytujące. Zero rzetelności. Gdy zacząłem upominać się o swoje, wielka obraza z ich strony, a nawet sapanie i grożenie kancelarią prawną, MIMO że to nie ja, lecz oni nie wywiązywali się z obowiązków i umowy :-) Milion maili, i tylko spławianie typu dziś/jutro. Żałosne. Jeśli nie potrafią czegośwykonać / lub nie stać ich zapłacić to powinni to naprawić, ale o czym mowa - oni zdają się być na rynku właśnie w celu naciągania ludzi, i później wyciszania sprawy jak smród wycieknie.
Ciekawe że niby stać ich na niby kancelarię prawną, a nie stać na zapłacenia paru zł wykonawcy :-D
Pan prezesik ma duże szczęście, że nie spotkaliśmy się w realu, bo nauczył by się paru podstaw i przestał próbować traktować ludzi jak debili, bo aż tak cwany nie jest jak mu się zdaje.
Zwykły oszóst, tchórz, szczur i perfidny kłamca. A udaje big bossa :-D Nie wiem jak ktoś taki może prowadzić "cokolwiek".
Psują rynek aż przykro. Ale postanowiłem nie marnować czasu na byle gnojków (bo inaczej nie można powiedzieć). Działam wyłącznie za granicą, i jest OK, nie ryzykuję polaczkowatości i januszowania, szkoda życia. A rynek PL jest niestety bardzo zepsuty. I tacy jak ci o których tu mowa, dokładają się do tego znacząco.
Brawo ze tę stronę, kiwanie ludzi trwa w najlepsze widzę, ale może w końcu dosięgnie ich jakaś sprawiedliwość.
Działajcie ludzie i nie dawajcie się kiwać! Nie chodzi tylko o nich, takiego s.....stwa nigdzie nie można tolerować.
"Potwierdzam. Jeśli ktoś chce otrzeć się o najniższy poiozm dna, niech z nimi współpracuje... Janusze internetow i biznesu.
Gorąco polecam omijać, zarówno chcąc coś zlecać, jak i być podwykonawcą. Znam z obu stron, wykiwają obie strony koncertowo.
Ja wp.... się w niezłe maliny jakiś czas temu, i niestety widzę że nadal mają się w najlepsze... Ale na uwagę zasluguje nie tylko ich nieuczciwość, ale bezczelność. Brak kontaktu, kłamanie perfidne, aż irytujące. Zero rzetelności. Gdy zacząłem upominać się o swoje, wielka obraza z ich strony, a nawet sapanie i grożenie kancelarią prawną, MIMO że to nie ja, lecz oni nie wywiązywali się z obowiązków i umowy :-) Milion maili, i tylko spławianie typu dziś/jutro. Żałosne. Jeśli nie potrafią czegośwykonać / lub nie stać ich zapłacić to powinni to naprawić, ale o czym mowa - oni zdają się być na rynku właśnie w celu naciągania ludzi, i później wyciszania sprawy jak smród wycieknie.
Ciekawe że niby stać ich na niby kancelarię prawną, a nie stać na zapłacenia paru zł wykonawcy :-D
Pan prezesik ma duże szczęście, że nie spotkaliśmy się w realu, bo nauczył by się paru podstaw i przestał próbować traktować ludzi jak debili, bo aż tak cwany nie jest jak mu się zdaje.
Zwykły oszóst, tchórz, szczur i perfidny kłamca. A udaje big bossa :-D Nie wiem jak ktoś taki może prowadzić "cokolwiek".
Psują rynek aż przykro. Ale postanowiłem nie marnować czasu na byle gnojków (bo inaczej nie można powiedzieć). Działam wyłącznie za granicą, i jest OK, nie ryzykuję polaczkowatości i januszowania, szkoda życia. A rynek PL jest niestety bardzo zepsuty. I tacy jak ci o których tu mowa, dokładają się do tego znacząco.
Brawo ze tę stronę, kiwanie ludzi trwa w najlepsze widzę, ale może w końcu dosięgnie ich jakaś sprawiedliwość. Jestem w stanie zgodzić się z poprzednikiem. Działajcie ludzie i nie dawajcie się kiwać! Nie chodzi tylko o nich, takiego s.....stwa nigdzie nie można tolerować."
Niestety, nie wywiązują się z danego słowa. Wieczne odwlekanie i gra na czas(jutro,dzis, juz zrobimy itp) (nie jestem w stanie zrozumieć celu takiego działania). Po mimo zapłaty całej kwoty, projekt nie został oddany ( nie zapłacili podwykonawcy). Każdemu kto się władował na minę polecam, nie czekać tylko działać. Potencjalnym klientom unikać prezesa tej spółki(Kamila B) jak ognia
Jakby ktoś potrzebował kontaktu zachęcam mail januszveray @ gmail . com
Pan Kamil bawi się w najlepsze, ostatnio kolejną spółkę założył http://krs.infoveriti.pl/Belfino,Krakow,KRS,0000700423.html
Ja też wygrałem sprawę ze spółką, będę składać pozew zbiorowy. Bardzo proszę o kontakt osoby które wygrały już rozprawę sądową i uzyskały bezskuteczną egzekucję ( I nie tylko). Adres email: veray.pozywamy@gmail.com Teraz możemy już go pozwać jako osobę prywatną. Wszelkie informację będą cenne.
Nikt w tym państwe nam nie pomoże w walce z nim, nie dajmy się!
Mi dopiero odnalezienie prywatnego adresu kamilka pozowlilo grozba odzyskac kase, bylem rowniez podwykonawca jak i zamawiajacym - w obu przypadkach walki, na szczescie zna ludzi z krakowa i uratowalem kase, zaluje ze nie z nawiazka jak teraz to czytam. Lacznie wisial mi ponad 40 tys, bylo to pare ladnych lat temu, dlatego tez nie trafilem do Panstwa grupy wczesniej, ale prosze wiedziec ze to obsraniec i boi sie wyjsc z chaty jak uslyszy grubszy glos w telefonie
Witam, potrzebuję aktualny adres Pana prezesa na B aby wyegzekwować należność. W sądzie wygrałem ale mój prawnik ma problemy ze znalezieniem aktualnego adresu zamieszkania owego Pana aby wyegzekwować dług. Jak macie informacje gdzie Pan prezes obecnie pracuję to proszę również o tą informację pod adres email: jacekjedziniak@gmail.com. Dziękuję i pozdrawiam
mam problem z panem kamilem, tym razem nie jako Veray lecz kolejna spolka wzial pieniadze za strone i strony nie ma. ktos moze jakos pomoc ? brujaroj@gmail.com
17 komentarze:
Jest nas więcej zapewne. Od dwóch lat walczę o odzyskanie swoich pieniędzy. Nie mam ani strony ani kontaktu. Mam mały sukces, po dwóch latach zbywania, cierpliwych maili i telefonów zostało mi zwrócone 1/6 straconej sumy. Czy to rozwiązuje sprawę ? Nie.
mnie również nie wypłacił wynagrodzenia.
Potwierdzam. Jeśli ktoś chce otrzeć się o najniższy poiozm dna, niech z nimi współpracuje... Janusze internetow i biznesu.
Gorąco polecam omijać, zarówno chcąc coś zlecać, jak i być podwykonawcą. Znam z obu stron, wykiwają obie strony koncertowo.
Ja wp.... się w niezłe maliny jakiś czas temu, i niestety widzę że nadal mają się w najlepsze... Ale na uwagę zasluguje nie tylko ich nieuczciwość, ale bezczelność. Brak kontaktu, kłamanie perfidne, aż irytujące. Zero rzetelności. Gdy zacząłem upominać się o swoje, wielka obraza z ich strony, a nawet sapanie i grożenie kancelarią prawną, MIMO że to nie ja, lecz oni nie wywiązywali się z obowiązków i umowy :-) Milion maili, i tylko spławianie typu dziś/jutro. Żałosne. Jeśli nie potrafią czegośwykonać / lub nie stać ich zapłacić to powinni to naprawić, ale o czym mowa - oni zdają się być na rynku właśnie w celu naciągania ludzi, i później wyciszania sprawy jak smród wycieknie.
Ciekawe że niby stać ich na niby kancelarię prawną, a nie stać na zapłacenia paru zł wykonawcy :-D
Pan prezesik ma duże szczęście, że nie spotkaliśmy się w realu, bo nauczył by się paru podstaw i przestał próbować traktować ludzi jak debili, bo aż tak cwany nie jest jak mu się zdaje.
Zwykły oszóst, tchórz, szczur i perfidny kłamca. A udaje big bossa :-D Nie wiem jak ktoś taki może prowadzić "cokolwiek".
Psują rynek aż przykro. Ale postanowiłem nie marnować czasu na byle gnojków (bo inaczej nie można powiedzieć). Działam wyłącznie za granicą, i jest OK, nie ryzykuję polaczkowatości i januszowania, szkoda życia. A rynek PL jest niestety bardzo zepsuty. I tacy jak ci o których tu mowa, dokładają się do tego znacząco.
Brawo ze tę stronę, kiwanie ludzi trwa w najlepsze widzę, ale może w końcu dosięgnie ich jakaś sprawiedliwość.
Działajcie ludzie i nie dawajcie się kiwać! Nie chodzi tylko o nich, takiego s.....stwa nigdzie nie można tolerować.
"Potwierdzam. Jeśli ktoś chce otrzeć się o najniższy poiozm dna, niech z nimi współpracuje... Janusze internetow i biznesu.
Gorąco polecam omijać, zarówno chcąc coś zlecać, jak i być podwykonawcą. Znam z obu stron, wykiwają obie strony koncertowo.
Ja wp.... się w niezłe maliny jakiś czas temu, i niestety widzę że nadal mają się w najlepsze... Ale na uwagę zasluguje nie tylko ich nieuczciwość, ale bezczelność. Brak kontaktu, kłamanie perfidne, aż irytujące. Zero rzetelności. Gdy zacząłem upominać się o swoje, wielka obraza z ich strony, a nawet sapanie i grożenie kancelarią prawną, MIMO że to nie ja, lecz oni nie wywiązywali się z obowiązków i umowy :-) Milion maili, i tylko spławianie typu dziś/jutro. Żałosne. Jeśli nie potrafią czegośwykonać / lub nie stać ich zapłacić to powinni to naprawić, ale o czym mowa - oni zdają się być na rynku właśnie w celu naciągania ludzi, i później wyciszania sprawy jak smród wycieknie.
Ciekawe że niby stać ich na niby kancelarię prawną, a nie stać na zapłacenia paru zł wykonawcy :-D
Pan prezesik ma duże szczęście, że nie spotkaliśmy się w realu, bo nauczył by się paru podstaw i przestał próbować traktować ludzi jak debili, bo aż tak cwany nie jest jak mu się zdaje.
Zwykły oszóst, tchórz, szczur i perfidny kłamca. A udaje big bossa :-D Nie wiem jak ktoś taki może prowadzić "cokolwiek".
Psują rynek aż przykro. Ale postanowiłem nie marnować czasu na byle gnojków (bo inaczej nie można powiedzieć). Działam wyłącznie za granicą, i jest OK, nie ryzykuję polaczkowatości i januszowania, szkoda życia. A rynek PL jest niestety bardzo zepsuty. I tacy jak ci o których tu mowa, dokładają się do tego znacząco.
Brawo ze tę stronę, kiwanie ludzi trwa w najlepsze widzę, ale może w końcu dosięgnie ich jakaś sprawiedliwość.
Jestem w stanie zgodzić się z poprzednikiem.
Działajcie ludzie i nie dawajcie się kiwać! Nie chodzi tylko o nich, takiego s.....stwa nigdzie nie można tolerować."
Niestety, nie wywiązują się z danego słowa. Wieczne odwlekanie i gra na czas(jutro,dzis, juz zrobimy itp) (nie jestem w stanie zrozumieć celu takiego działania). Po mimo zapłaty całej kwoty, projekt nie został oddany ( nie zapłacili podwykonawcy).
Każdemu kto się władował na minę polecam, nie czekać tylko działać.
Potencjalnym klientom unikać prezesa tej spółki(Kamila B) jak ognia
Jakby ktoś potrzebował kontaktu zachęcam mail januszveray @ gmail . com
Pan Kamil bawi się w najlepsze, ostatnio kolejną spółkę założył http://krs.infoveriti.pl/Belfino,Krakow,KRS,0000700423.html
Ja też wygrałem sprawę ze spółką, będę składać pozew zbiorowy. Bardzo proszę o kontakt osoby które wygrały już rozprawę sądową i uzyskały bezskuteczną egzekucję ( I nie tylko).
Adres email: veray.pozywamy@gmail.com
Teraz możemy już go pozwać jako osobę prywatną. Wszelkie informację będą cenne.
Nikt w tym państwe nam nie pomoże w walce z nim, nie dajmy się!
https://krs-pobierz.pl/veray-interactive-i5196351
W verayu nie tylko był p. Kamil. Co oznacza, że są zwiększone szanse na egzekucje.
Mam dane które mogą być pomocne.
Podajcie tu adresy a postaram się pomóc
Mi dopiero odnalezienie prywatnego adresu kamilka pozowlilo grozba odzyskac kase, bylem rowniez podwykonawca jak i zamawiajacym - w obu przypadkach walki, na szczescie zna ludzi z krakowa i uratowalem kase, zaluje ze nie z nawiazka jak teraz to czytam. Lacznie wisial mi ponad 40 tys, bylo to pare ladnych lat temu, dlatego tez nie trafilem do Panstwa grupy wczesniej, ale prosze wiedziec ze to obsraniec i boi sie wyjsc z chaty jak uslyszy grubszy glos w telefonie
Witam, potrzebuję aktualny adres Pana prezesa na B aby wyegzekwować należność. W sądzie wygrałem ale mój prawnik ma problemy ze znalezieniem aktualnego adresu zamieszkania owego Pana aby wyegzekwować dług. Jak macie informacje gdzie Pan prezes obecnie pracuję to proszę również o tą informację pod adres email: jacekjedziniak@gmail.com. Dziękuję i pozdrawiam
mam problem z panem kamilem, tym razem nie jako Veray lecz kolejna spolka wzial pieniadze za strone i strony nie ma. ktos moze jakos pomoc ? brujaroj@gmail.com
Prześlij komentarz